Mitsubishi traci 90 mln dolarów w związku z domniemanym oszustwem chińskiego partnera

Giełda towarowa Mitsubishi Corp. informuje, że poniósł stratę w wysokości ponad 90 mln dolarów w Chinach po odkryciu oszustwa popełnionego przez jednego ze swoich partnerów handlujących miedzią. Strata jest najnowszą z serii ostatnich przypadków domniemanych wykroczeń, które dotknęły duże domy obrotu towarami, podkreślając ryzyko, że indywidualni handlarze, którzy obracają towarami o wartości miliardów dolarów, mogą chcieć się wzbogacić kosztem własnych firm.

W październiku chińska Trafigura Group informowała, że ​​w Mongolii grozi jej strata w wysokości 1,1 mld dolarów w związku z podejrzeniem wykroczenia popełnionego przez jej własnych pracowników. Chociaż skala straty Mitsubishi jest znacznie mniejsza, mimo to wywołała ona niepokój w wielkim japońskim koncernie.
Mitsubishi zwolniło Gong Huayonga, handlarza miedzią z siedzibą w Szanghaju w jednym ze swoich oddziałów w Chinach, po ustaleniu, że dokonywał on nieautoryzowanych transakcji z lokalnymi firmami, w tym niektórymi, które były z nim powiązane kapitałowo.

Firma ujawniła stratę w wysokości 13,8 mld jenów (92,2 mln dolarów) w swoich ostatnich kwartalnych wynikach, powołując się na „stratę w chińskiej działalności handlowej”, bez dalszych wyjaśnień. Rzecznik firmy powiedział w środę (4.12), że kwota ta jest przypisywana Gongowi, potwierdzając wcześniejsze raporty, jednak dodał, że nie zostaną odnotowane żadne dalsze straty w związku z nieuczciwymi transakcjami. Akcje Mitsubishi spadły o 2,1 proc. po tej wiadomości, chociaż później odrobiły straty, spadając o 0,7 proc.

Rzecznik, który potwierdził również, że Gong został zwolniony, powiedział, że złożono przeciwko niemu doniesienie do organów ścigania. Firma powiedziała, że ​​będzie w pełni współpracować z władzami, ale odmówiła dalszego komentarza na ten temat.
Japońska firma ustaliła, że ​​Gong, obywatel Chin, który pracował jako kierownik ds. handlu surowcami w oddziale Mitsubishi w Chinach, spowodował, że Mitsubishi pozwoliło niektórym lokalnym firmom na odroczenie płatności za koncentrat miedzi i miedź rafinowaną. W niektórych przypadkach Mitsubishi nie zatwierdziło firm jako kontrahentów, a w innych firmy były kapitałowo powiązane z Gongiem.

Mitsubishi zamknęło swój oddział naftowy w Singapurze w 2019 r. po tym, jak ogłosiło, że nieuczciwy chiński trader stracił ponad 300 mln dolarów. (Trader powiedział za pośrednictwem swojego prawnika, że ​​działał na polecenie swoich menedżerów i że straty wynikały z „przedwczesnego” rozliczenia pozycji instrumentów pochodnych).

Najnowszy skandal prawdopodobnie sprawi, że Mitsubishi, już dzisiaj jeden z najbardziej konserwatywnych domów handlowych, stanie się jeszcze ostrożniejszy. Chińscy pracownicy firmy obawiają się w szczególności, że to oni mogą ponieść ciężar wszelkich skutków.