Niemal 30 proc. firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw jest zainteresowanych możliwością rozłożenia płatności na raty, jeżeli w grę wchodzi taka możliwość podczas wykonywania transakcji – informuje w ogłoszonych na początku listopada badaniach firma faktoringowa NFG. Takie rozwiązanie odpowiada przede wszystkim firmom budowalnym, usługowym i transportowym. Średnia wartość odroczonej transakcji to obecnie 8,3 tys. złotych.
Według autorów badania „Finansowanie zakupów firmowych”, rynek BNPL (Buy Now Pay Later, czyli odroczonej płatności) rozwija się dynamicznie, a możliwość rozłożenia płatności na raty coraz częściej interesuje firmy z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Dlaczego?
„Przedsiębiorcy często rezygnują z większych zakupów ze względu na wysokie koszty jednorazowe” – informują wnioski z raportu. – „Możliwość odroczenia płatności zwiększyłaby ich zdolność do realizacji inwestycji. Najczęściej z takiej formy finansowania korzystają firmy budowalne (29 proc.), usługowe (23 proc.) i transportowe (16,2 proc.)”.
– 81 proc. firm decyduje się na 12 rat, a średnia wartość transakcji wynosi 8,3 tys. złotych – mówi Emanuel Nowak, analityk z NFG, dodając, że na raty kupowane są m.in. narzędzia, urządzenia, surowce, a także szkolenia, licencje i usługi marketingowe.
– Przedsiębiorcy, zwłaszcza z sektora MŚP, nie są w stanie ponosić jednorazowych, dużych wydatków na rozwój czy zakup niezbędnych materiałów, co sprawia, że szukają alternatywnych form finansowania – dodaje Nowak.
Autorzy badania przypomnieli, że usługi BNPL bazują na weryfikacji finansowej, która ma na celu ograniczenie ryzyka niewypłacalności. „Przeterminowane zobowiązania notowane w KRD mogą skutecznie zablokować dostęp do tej usługi” – czytamy we wnioskach z badania. W ciągu pięciu lat firmy BNPL z KRD pobrały blisko 10 mln informacji gospodarczych o osobach fizycznych i przedsiębiorstwach. W ubiegłym roku takich raportów pobrano 3,2 mln, a w bieżącym dotychczas – 2,8 mln.