Sąd w USA nakazuje Google otwarcie sklepu z aplikacjami dla produktów konkurencji

Amerykański Sąd nakazuje w poniedziałek (7.10) Alphabet Google, aby zreorganizował swoją działalność w zakresie aplikacji mobilnych, w taki sposób, żeby dać użytkownikom Androida więcej opcji pobierania aplikacji i płacenia za transakcje w ich ramach, po werdykcie ławy przysięgłych wydanym w zeszłym roku na korzyść producenta „Fortnite” Epic Games.

Nakaz wydany przez sędziego okręgowego USA Jamesa Donato w San Francisco, przedstawił zmiany, które Google musi wprowadzić, aby otworzyć swój sklep z aplikacjami, Play, na większą konkurencję, w tym udostępnić aplikacje na Androida z konkurencyjnych źródeł.
Nakaz Donato gwarantować ma, że ​​przez trzy lata Google nie może zakazać korzystania z metod płatności w aplikacji i musi zezwolić użytkownikom na pobieranie konkurencyjnych platform lub sklepów z aplikacjami na Androida innych firm.

Nakaz zabrania Google dokonywania płatności na rzecz producentów urządzeń za preinstalowanie sklepu z aplikacjami i dzielenia się przychodami generowanymi ze sklepu Play z innymi dystrybutorami aplikacji. Google w oświadczeniu poinformowało, że odwoła się od wyroku, który doprowadził do nakazu, do 9. Sądu Apelacyjnego Stanów Zjednoczonych z siedzibą w San Francisco i poprosi sądy amerykańskie o wstrzymanie nakazu Donato do czasu rozpatrzenia apelacji.

„Ostatecznie, chociaż te zmiany prawdopodobnie zadowolą Epic, spowodują szereg niezamierzonych konsekwencji, które zaszkodzą amerykańskim konsumentom, deweloperom i producentom urządzeń” — informuje Google.
Dyrektor generalny Epic, Tim Sweeney, opublikował na platformie społecznościowej X informację, że nakaz sądu to doskonała wiadomość, a jego Epic Games Store i inne sklepy z aplikacjami trafią do Google Play w 2025 roku. Sweeney uważa również, że deweloperzy aplikacji, producenci sklepów i inni mają trzy lata „na zbudowanie dynamicznego i konkurencyjnego ekosystemu Androida o takiej masie krytycznej, że Google nie będzie w stanie go zatrzymać”.

Akcje Alphabet zamknęły się po ogłoszeniu wyroku 2,5 proc. niżej na poziomie 164,39 dolarów. Sąd zdecydował również, że Epic i Google muszą powołać trzyosobowy komitet techniczny w celu wdrożenia i monitorowania nakazu.
Nakaz sądowy wchodzi w życie 1 listopada, co ma dać Google czas na „doprowadzenie do zgodności z obecnymi umowami i praktykami”.

Nie jedyny pozew przeciwko Google

Pozew Epic, złożony w 2020 r., oskarżył Google o monopolizację sposobu, w jaki konsumenci uzyskują dostęp do aplikacji na urządzeniach z Androidem i jak płacą za transakcje w aplikacji. Firma z siedzibą w Cary w Karolinie Północnej przekonała ławę przysięgłych w grudniu 2023 r., że Google bezprawnie tłumi konkurencję poprzez kontrolę dystrybucji aplikacji i płatności, torując drogę do nakazu sądowego.

W odrębnej sprawie antymonopolowej w Waszyngtonie sędzia okręgowy USA Amit Mehta 5 sierpnia wydał orzeczenie na korzyść Departamentu Sprawiedliwości USA i stwierdził, że Google nielegalnie zmonopolizowało wyszukiwanie w sieci, wydając miliardy, aby stać się domyślną wyszukiwarką internetową. Google rozpoczęło również proces we wrześniu w sądzie federalnym w Wirginii w pozwie Departamentu Sprawiedliwości dotyczącym jego dominacji na rynku technologii reklamowych.
Google odrzuca roszczenia we wszystkich trzech przypadkach.