Liczba wolnych miejsc pracy w USA niespodziewanie wzrosła w sierpniu po dwóch kolejnych miesięcznych spadkach, ale zatrudnienie było niewielkie i zgodne ze spowolnieniem na rynku pracy, co sprawia, że Rezerwa Federalna jest na drodze do ponownego obniżenia stóp procentowych w listopadzie.
Raport Departamentu Pracy dotyczący wolnych miejsc pracy i rotacji pracowników (JOLTS) opublikowany we wtorek (1.10) również wykazuje spadek liczby zwolnień. W sierpniu na jedną osobę bezrobotną przypadało 1,13 wolnych miejsc pracy w porównaniu z 1,08 w lipcu. Liczba rezygnacji była najniższa od czterech lat, co jest oznaką, że Amerykanie tracą zaufanie do rynku pracy.
Chociaż przewodniczący Fed Jerome Powell sprzeciwił się w poniedziałek oczekiwaniom inwestorów dotyczącym kolejnej obniżki stóp o pół punktu procentowego, opisał warunki na rynku pracy jako ochładzające się wyraźnie w ciągu ostatniego roku, zauważając, że „pracownicy postrzegają teraz miejsca pracy jako nieco mniej dostępne niż w 2019 r.”.
– Dzisiejsze szacunki JOLTS będą traktowane jako zachęcający dowód na stabilizację popytu na pracę, co oznacza, że dalsze wzrosty stopy bezrobocia prawdopodobnie będą ograniczone — komentują ekonomiści. – Poszerzająca się luka między zatrudnianiem a odejściami prawdopodobnie utrzymuje Fed na kursie cięcia o 25 punktów bazowych w listopadzie.
Otwarte stanowiska, będące miarą popytu na pracę, wzrosły o 329 tys. do 8,040 mln do ostatniego dnia sierpnia, poinformowało Biuro Statystyki Pracy Departamentu Pracy. Dane za lipiec zostały skorygowane w górę, aby pokazać 7,711 mln nieobsadzonych stanowisk zamiast wcześniej zgłoszonych 7,673 mln.
Liczba nowych umów o pracę spadła o 99 tys. do 5,317 mln, co wynikało ze spadków w handlu detalicznym, transporcie, magazynowaniu i usługach komunalnych, a także w produkcji, opiece zdrowotnej i pomocy społecznej. Liczba nowych umów o pracę spadła również w hotelach, restauracjach i barach. Współczynnik nowych umów o pracę spadł do 3,3 proc. z 3,4 proc. w lipcu. Liczba nowych umów o pracę spadła o 180 tys. w firmach zatrudniających od 10 do 49 pracowników, co sugeruje, że niedobór pracowników może być niedługo problemem.
Najniższy wskaźnik zwolnień
Liczba zwolnień spadła o 105 tys. do 1,608 mln. Odnotowano spadek liczby zwolnień w handlu detalicznym, opiece zdrowotnej i pomocy społecznej, a także w hotelach, restauracjach i barach. Jednak liczba zwolnień wzrosła w sektorze usług profesjonalnych i biznesowych. Mali, średni i duzi pracodawcy odnotowali spadek liczby zwolnień.
Liczba rezygnacji spadła o 159 tys. do 3,084 mln, najniższego poziomu od sierpnia 2020 r. Spowodowało to, że wskaźnik odejść spadł do najniższego poziomu od czterech lat, tj. 1,9 proc. z 2,0 proc. w lipcu, co powinno pomóc w ograniczeniu inflacji płac.
Spowolnienie na rynku pracy jest spowodowane wyraźnie mniejszym wskaźnikiem zatrudniania nowych pracowników po podwyżkach stóp procentowych o 525 punktów bazowych przez amerykański bank centralny w 2022 i 2023 r. w celu zwalczania inflacji. Presja cenowa znacznie osłabła, co pozwoliło Fed przenieść uwagę na rynek pracy.
Leave a Reply