Chiny oskarżają UE o dyskryminacyjne praktyki handlowe

Władze w Pekinie informują, że prowadzone przez nie dochodzenie wykazało, że Unia Europejska nałożyła nieuczciwe „bariery handlowe i inwestycyjne” na Państwo Środka. Chiny poinformowały w czwartek (9.01), że dochodzenia prowadzone przez Unię Europejską w sprawie chińskich firm były oparte na nieuczciwym i dyskryminacyjnym podejściu do ich gospodarki.

Oświadczenie Ministerstwa Handlu Chin nastąpiło po zakończeniu dochodzenia w sprawie badania przez UE zagranicznych subsydiów. Chińskie dochodzenie było odpowiedzią na działania Brukseli badającej, czy chińskie rządowe subsydia szkodzą konkurencji w Europie.

Dwie potęgi gospodarcze są w konflikcie, głównie z powodu sektorów odnawialnych źródeł energii i pojazdów elektrycznych w Pekinie. Pekin twierdzi, że praktyki handlowe UE doprowadziły do ​​dużych strat
Ministerstwo Handlu przekonuje, że rozporządzenie UE w sprawie zagranicznych subsydiów (FSR) dyskryminuje chińskie firmy.

Ministerstwo Handlu stwierdziło także, że „selektywne egzekwowanie” doprowadziło do „gorszego traktowania chińskich produktów niż produktów z innych krajów”. Stwierdził również, że FSR ma „niejasne” kryteria badania zagranicznych subsydiów, nakłada „duży ciężar” na firmy objęte kontrolą i ma niejasne procedury, co powoduje „dużą niepewność” dla rynków i producentów zewnętrznych. Ministerstwo stwierdziło, że środki UE, takie jak niespodziewane inspekcje, „poszły za daleko”, a śledczy byli „subiektywni i arbitralni” w kwestii zniekształcenia rynku.

Według ministerstwa przepisy FSR spowodowały straty przekraczające 15 mld juanów (1,94 mld euro). W oświadczeniu nie wspomniano o żadnych krokach, które Pekin planuje podjąć w odpowiedzi. Nie było natychmiastowej reakcji ze strony Unii Europejskiej