Południowokoreański dyrektor ds. układów scalonych oskarżony o kradzież informacji o półprzewodnikach opracowanych przez Samsung Electronics został zatrzymany w związku z nowymi zarzutami związanymi z kradzieżą technologii przetwarzania układów scalonych, poinformowali w piątek (6.09) urzędnik sądowy oraz prawnik byłego pracownika Samsunga.
Sąd Rejonowy w Seulu wydał nakaz zatrzymania Choi Jinseoga z powodu obaw, że może on uciec za granicę – informuje sąd. Choi, były dyrektor Samsunga, który odpowiadał za produkcję układów scalonych w Chinach i kłopoty z prawem ma nie po raz pierwszy. Rok temu stał się już przedmiotem głośnego procesu o szpiegostwo przemysłowe – aresztowano go i wypuszczono za kaucją w listopadzie 2023 r.
– Dzisiaj stoi przed nowymi zarzutami udziału w kradzieży informacji związanych z przetwarzaniem 20-nanometrowych układów DRAM od Samsunga – mówi Kim Pilsung, prawnik Choia. – Mój klient zaprzecza jakimkolwiek nieprawidłowościom i oskarżeniom, a wszystkie informacje dotyczące tej sprawy są publicznie dostępne. Nie pojawiły się tu nowe zarzuty, tylko podgrzewane są wszystkie, które mu już raz stawiano.
Korea Południowa zmierza do wyeliminowania szpiegostwa przemysłowego i spowolnienia postępu Chin w produkcji chipów. Choi został oskarżony w czerwcu 2023 r. o próbę zbudowania w Chinach fabryki chipów naśladującej technologie i poufne informacje opracowane przez Samsunga. Inżynier był kiedyś uważany za gwiazdę w południowokoreańskim przemyśle chipów.
Po zwolnieniu za kaucją Choi mówił mediom w kwietniu, że policja prowadzi śledztwo w jego sprawie i w sprawie jednego z jego byłych pracowników, w związku z nowymi zarzutami związanymi z technologią przetwarzania chipów Samsunga.