Elektrośmieci to złoty interes. Na razie dla Brytyjczyków

Jak informuje BBC, brytyjska Mennica Królewska, której głównym zadaniem jest produkcja brytyjskich monet wchodzi w nowy biznes. To przetwarzanie zużytego sprzętu elektronicznego i odzyskiwanie z niego złota. Zbudowany niedawno zakład Mennicy w Llantrisant w Walii już może się pochwalić pierwszymi kilogramami złota. A elektrośmieci na rynku, a więc również złotego kruszcu, będzie z roku na rok coraz więcej.

Royal Mint deklaruje, że odzyskiwane złoto będzie wykorzystywane do wyrobu biżuterii oraz przerabiane na pamiątkowe monety. I – jak na razie – odzyskiwanie złota wydaje się biznesem o ponadprzeciętnie wysokiej stopie zwrotu. Dlaczego?

Złoto wykorzystywane jest przy produkcji podzespołów elektronicznych i układów scalonych – to metal o doskonałych właściwościach przewodzących. I choć w przeciętnym układzie scalonym jest go naprawdę mało, gram można odzyskać dopiero z kilkuset takich układów – to według raportów z brytyjskiego rynku śmieci do 2030 roku ilość elektrośmieci wyrzucanych przez mieszkańców Wysp Brytyjskich wzrośnie o jedną trzecią, a już dzisiaj jest ich nie mało. W skali świata rocznie produkujemy około 62 miliony to odpadów tego typu, według danych ONZ. A Wielka Brytania jest drugim największym producentem elektronicznych śmieci w skali globalnej.

Mennica zapowiada, że chce rocznie przetwarzać ponad 4 tys. ton elektrośmieci. A taka ilość pozwoli na pozyskanie mniej więcej 450 kg złota, co przy obecnym kursie tego metalu na światowych giełdach oznacza przypływ na poziomie 27 milionów funtów rocznie.

Technologia odzyskiwania złota jest dosyć prosta. Ze stosu zużytych układów scalonych wybiera się kilkudziesięciokilogramową porcję i podgrzewa ją w celu usunięcia z nich poszczególnych komponentów. Następnie zestaw rozłączonych elementów, kondensatorów, styków i tranzystorów jest sortowany, cięty na plasterki i krojony w kostki podczas przesuwania wzdłuż ruchomego taśmociągu. Zawierające złote elementy części złomu trafiają do specjalnego roztworu, w którym złoto jest wypłukiwane do postaci płynnej po czym filtrowane. Efektem końcowym jest drobny proszek – to już czyste złoto, które późnej podgrzewa się w piecu, żeby uformowało się w błyszczące bryłki.

Jak deklarują szefowie mennicy w ten sposób uzyskuje się najczystsze złoto. Później można je wykorzystać w dowolny sposób. Royal Mint planuje w niedalekiej przyszłości w podobny sposób odzyskiwać z elektrośmieci inne metale, m.in. aluminium, miedź, cynę i stal, które mogłyby wracać do sektora elektrycznego lub służyć w budownictwie.