Estońskie Stowarzyszenie Właścicieli Samochodów (EAOL) zdecydowało się na zaskakujący dla rządu w Tallinie ruch – oto zwraca się do Kanclerza Sprawiedliwości Ülle Madise z prośbą o sprawdzenie zgodności podatku od pojazdów mechanicznych z Konstytucją, ponieważ według stowarzyszenia opłata rejestracyjna podatku od pojazdów mechanicznych jest sprzeczna z zasadami nienaruszalności własności i równej ochrony przewidzianymi w Konstytucji.
Przewodniczący EAOL Priit Tammeraid mówi, że ustawa o podatku od pojazdów mechanicznych jest w bezpośrednim konflikcie z artykułem 32 Konstytucji, zgodnie z którym własność każdego jest nienaruszalna i chroniona w równym stopniu.
– Opłata rejestracyjna, która wynosi tysiące euro, prawnie nie jest częścią ceny samochodu, ale jest ostatecznym kosztem pojazdu dla danej osoby — wyjaśnia Tammeraid, dodając, że opłata rejestracyjna powoduje bezpośrednią stratę finansową dla danej osoby, na przykład w przypadku zdarzenia ubezpieczeniowego.
– Na przykład, jeśli cena sprzedaży pojazdu wynosi 20 tys. euro, a opłata rejestracyjna wynosi 1000 euro, koszt zakupu pojazdu dla osoby wynosi łącznie 21 000 euro. Jednak ponieważ opłata rejestracyjna jest podatkiem dodanym przez państwo, firmy ubezpieczeniowe nie pokrywają tej znaczącej części całkowitego kosztu — dowodzi Tammeraid.
Jeśli ten sam pojazd podany jako przykład i kosztujący 21 tys. euro dla osoby zostanie uwikłany w wypadek drogowy spowodowany przez kogoś innego następnego dnia, na przykład, ani ubezpieczenie komunikacyjne, ani kompleksowe ubezpieczenie firmy ubezpieczeniowej nie uwzględnią całkowitego kosztu pojazdu przy obliczaniu odszkodowania, ponieważ uiszczona opłata rejestracyjna jest porównywalna z bezzwrotną opłatą państwową.
– W niektórych przypadkach możemy mówić o opłacie rejestracyjnej wynoszącej tysiące euro, którą osoba traci w przypadku kradzieży pojazdu lub wypadku drogowego. W takich warunkach własność właściciela samochodu nie jest jednakowo chroniona, co stoi w bezpośredniej sprzeczności z postanowieniami Konstytucji – powiedział Tammeraid.
Estońskie Stowarzyszenie Właścicieli Samochodów to pozarządowa i apolityczna organizacja zrzeszająca właścicieli pojazdów mechanicznych, która w zeszłym roku zebrała prawie 80 tys. podpisów przeciwko podatkowi samochodowemu.