Walia dołącza do europejskich krain, która chce dodatkowo opodatkować turystów. Za wjazd do Walii już za dwa lata turyści będą płacić dodatkowo 1,25 funta dziennie, niezależnie od podatków, które już tam istnieją. To – jak tłumaczy rząd – przy wprowadzeniu podatku we wszystkich gminach tej części Wielkiej Brytanii, przyniesie do budżetu dodatkowe 33 mln funtów rocznie.
Podatek turystyczny w wysokości 1,25 GBP za noc może zostać wprowadzony w Walii od 2027 roku – informuje BBC. Goście hoteli, pensjonatów B&B i noclegów z własnym wyżywieniem będą płacić podatek turystyczny, ale tylko jeśli władze lokalne zdecydują się wprowadzić go na swoim terytorium. Niższe stawki w wysokości 75 pensów będą obowiązywać w przypadku hosteli i kempingów.
Walijski rząd twierdzi, że zebrane pieniądze wspomogą finansowanie kluczowych usług turystycznych. Podatek będzie pobierany od każdej osoby za dobę i będzie również dotyczyć dzieci.
Walijski parlament musi uchwalić stosowną ustawę, której projekt opublikowano w poniedziałek (25.11) i jest na niego zgoda rządu centralnego w Londynie. Jeśli tak się stanie, to według urzędników kwiecień 2027 r. będzie najwcześniejszą datą wprowadzenia w życie podatku. W przyszłości władze lokalne będą mogły pobierać wyższe opłaty, jeśli przeprowadzą konsultacje i zgłoszą ten zamiar z 12-miesięcznym wyprzedzeniem.
Nowy podatek wprowadzony przez wszystkie walijskie gminy przyniesie szacunkowo 33 mln funtów rocznie. Opłatą nie będą objęte pobyty dłuższe niż 31 nocy. Do płacenia nie będą również zmuszane osoby przebywające w tymczasowych kwaterach lub schroniskach dla bezdomnych.
Ustawa precyzuje też, w jaki sposób samorządy będą musiały wydatkować pieniądze, które zostaną wydzielone w ich budżetach na poszczególne cele. Obejmują one promowanie turystyki, promowanie języka walijskiego oraz poprawę infrastruktury lub usług, z których korzystają odwiedzający.
Brytyjscy konserwatyści uważają, że zagrozi to miejscom pracy w branży turystycznej, w której zatrudnionych jest 159 000 osób – to prawie 12 proc. siły roboczej w Walii.
Walijski minister finansów Mark Drakeford stwierdził, że to „sprawiedliwe, by odwiedzający przyczyniali się do rozwoju lokalnych atrakcji, pomagając w finansowaniu infrastruktury i usług integralnie związanych z ich pobytem”. Przepisy mające na celu stworzenie systemu licencjonowania działalności turystycznej mają zostać przyjęte przed kolejnymi wyborami do parlamentu walijskiego w 2026 roku.
Leave a Reply