Ocena Komitetu Ekspertów ds. Oceny Środków Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy i Finansowaniu Terroryzmu (Moneyval) przyczyni się do przyciągnięcia zagranicznych inwestycji na Łotwę, uważa premier Łotwy Evika Silina i zapowiada zmiany w kontroli przepływów finansowych w łotewskim biznesie i systemie bankowym.
Rzecznik prasowy rządu Edite Matusevica informuje, że podczas spotkania z ekspertami Moneyval, premier Silina podkreśliła znaczenie otrzymania jasnej oceny pracy Łotwy i reform wprowadzonych w obszarze zwalczania przestępczości finansowej.
Jak informuje rząd, eksperci Moneyval przybyli dziś na Łotwę, aby kontynuować ocenę łotewskiego systemu w walce z praniem pieniędzy i finansowaniem terroryzmu. Zespół Moneyval pozostanie na Łotwie do 15 listopada, a Łotwa otrzyma najnowszą szóstą rundę oceny pod koniec 2025 r.
Komitet Ekspertów ds. Oceny Środków Przeciwdziałania Praniu Pieniędzy i Finansowaniu Terroryzmu (Moneyval) jest stałym organem monitorującym Rady Europy, któremu powierzono zadanie oceny zgodności z głównymi międzynarodowymi standardami przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu oraz skuteczności ich wdrażania, a także zadanie formułowania zaleceń dla organów krajowych w odniesieniu do niezbędnych ulepszeń ich systemów. Oceny państw członkowskich Moneyval są głównymi dokumentami branymi pod uwagę przy określaniu ryzyka przeciwdziałania praniu pieniędzy w danym kraju.
Ponowna ocena ram przeciwdziałania praniu pieniędzy Łotwy zapewni, że Łotwa otrzyma ocenę, która będzie adekwatna do obecnej sytuacji. Łotwa zgłosiła się do nowej rundy oceny Moneyval. Łotwa będzie pierwszym państwem członkowskim, które zostanie ocenione w nowej rundzie oceny.
Około pięć lat temu Moneyval objęło Łotwę wzmożonym nadzorem, a Łotwa stanęła w obliczu ryzyka umieszczenia na liście krajów zidentyfikowanych jako mające strategiczne niedociągnięcia w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, tzw. „szarej liście”. Aby uniknąć umieszczenia na „szarej liście”, Łotwa rozpoczęła szeroko zakrojone reformy nazywane przez rząd również „remontem swojego systemu finansowego”, co między innymi doprowadziło do znacznie surowszych wymagań dla klientów instytucji kredytowych i miało negatywny wpływ na dostępność pożyczek.