Sąd Najwyższy Brazylii zezwolił serwisowi społecznościowemu X na wznowienie działalności w kraju we wtorek (8.10), po tym jak platforma mediów społecznościowych zmieniła kurs i zaczęła stosować się do orzeczeń sądowych, którym miliarder Elon Musk wcześniej deklarował się sprzeciwiać.
Sędzia Sądu Najwyższego Alexandre de Moraes, który rozsądzał trwający od miesięcy konflikt z Muskiem, dał serwisowi X zielone światło na wznowienie działalności w największym kraju Ameryki Łacińskiej ze skutkiem natychmiastowym. W decyzji Moraes stwierdził, że X spełnił wszystkie niezbędne wymagania, aby ponownie rozpocząć działalność w kraju.
Musk, który potępił wymagania narzucane przez brazylijski sąd jako cenzurę i nazwał Moraesa „dyktatorem”, zaczął zmieniać swoje stanowisko w ostatnich tygodniach, blokując konta w mediach społecznościowych oznaczone przez sąd, kontaktując się z lokalnym przedstawicielem i płacąc zaległe grzywny. Moraes w swojej wtorkowej decyzji orzekł, że brazylijski regulator telekomunikacyjny Anatel musi podjąć działania, aby umożliwić X powrót do sieci w ciągu 24 godzin. Użytkownicy w Brazylii nadal nie mogą uzyskać dostępu do platformy.
Za pośrednictwem swojego konta Global Affairs X poinformował, że jest dumny z powrotu do Brazylii, dodając, że „będzie nadal bronić wolności słowa w granicach prawa” w krajach, w których funkcjonuje.
Spór w Brazylii był jednym z serii ostatnich starć między Muskiem, który uważa się za obrońcę wolności słowa, a rządami, w tym Australii i Wielkiej Brytanii, które starają się zapobiec rozprzestrzenianiu się dezinformacji w Internecie.
Brazylia wygrywa z Elonem Muskiem
Minister komunikacji Brazylii powiedział we wtorek, że decyzja X o zapłaceniu grzywien i zastosowaniu się do nakazów sądowych była „zwycięstwem kraju”.
– Pokazaliśmy światu, że tutaj nasze prawa powinny być przestrzegane, niezależnie od tego, kto by to był — informował Juscelino Filho w oświadczeniu.
Zawieszenie X nastąpiło początkowo po indywidualnym orzeczeniu Moraesa, który przewodził lokalnej krucjacie przeciwko domniemanym atakom na demokrację i politycznemu wykorzystaniu dezinformacji.
Jego orzeczenie zostało później jednomyślnie poparte przez pięcioosobowy panel Sądu Najwyższego i jego prezesa.
Prezydent Luiz Inacio Lula da Silva również wyraził poparcie dla tego posunięcia, mówiąc, że osoby prowadzące działalność gospodarczą w Brazylii muszą przestrzegać lokalnych przepisów, a świat „nie jest zobowiązany tolerować skrajnie prawicowej ideologii Muska tylko dlatego, że jest bogaty”. Sędziowie zasygnalizowali jednak wówczas, że byliby otwarci na ponowne rozważenie zawieszenia, jeśli X zastosuje się do orzeczeń. Serwis społecznościowy początkowo stwierdził, że nie będzie ich przestrzegać, ponieważ są „nielegalne”.
Brazylia jest szóstym co do wielkości rynkiem X na świecie i w kwietniu miała około 21,5 mln użytkowników. Podczas zawieszenia wielu użytkowników przeniosło się na konkurencyjne platformy, takie jak Bluesky i Meta Platforms.
O konflikcie Muska z brazylijskim sądem pisaliśmy tu:
Elon Musk: serwis X będzie natychmiast wycofany z rynku w Brazylii