Zadłużenie branży motoryzacyjnej zwiększyło się o 15,5 proc. rok do roku i wynosi obecnie 422 mln zł – informuje Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej. W Krajowym Rejestrze Długów jest wpisanych 12,5 tys. podmiotów działających w branży, a większość stanowią jednoosobowe działalności gospodarcze, które odpowiadają za 59 proc. ogólnej kwoty zobowiązań.
Według danych z raportu KRD opublikowanego w środę (4.09), zadłużenie sektora motoryzacyjnego wynosi 422 mln zł. Na tę kwotę składa się 62,7 tys. niespłaconych zobowiązań 12,5 tys. podmiotów. Za 41 proc. ogólnego zadłużenia odpowiadają sprzedawcy samochodów, a 32 proc. przedsiębiorcy zajmujących się ich naprawą. 16 proc. zadłużenia przypada na sprzedawców części i akcesoriów, a 11 proc. na producentów pojazdów, części i akcesoriów. Średnie zadłużenie jednej firmy motoryzacyjnej wynosi 33,6 tys. zł.
– Analiza wiarygodności płatniczej przeprowadzona przez KRD wskazuje, że 86 procent firm z sektora motoryzacyjnego odznacza się wysoką lub bardzo wysoką zdolnością do terminowego regulowania zobowiązań. Co jednak niepokojące, w ciągu ostatniego roku odsetek firm z najwyższym scoringiem spadł o 11 procent, podczas gdy grono firm z najniższą wiarygodnością płatniczą zwiększyło się o blisko 6 procent – mówi Adam Łącki, prezes Krajowego Rejestru Długów.
Na największą część zaległej kwoty – 318 mln zł, czekają instytucje finansowe, czyli przede wszystkim banki, firmy ubezpieczeniowe, leasingowe i fundusze sekurytyzacyjne. 32 mln zł od firm motoryzacyjnych próbują odzyskać przedsiębiorstwa handlowe, 16 mln zł dostawcy energii i tyle samo firmy wynajmujące pojazdy.
Wśród zadłużonych firm są warsztaty samochodowe wyspecjalizowane w naprawach powypadkowych, które zwykle mają zapewniony stały dochód dzięki obsłudze szkód komunikacyjnych, jednak wiąże się to z długimi terminami płatności. Problem mają również serwisy obsługujące floty firmowe, których klienci nieterminowo regulują swoje zobowiązania, a czasem nawet odmawiają zapłaty, kwestionując na przykład jakość wykonanej usługi.
Jest jednak również druga strona medalu – firmy motoryzacyjne mają z kolei do odzyskania od swoich kontrahentów ponad 49 mln zł. Z tego 21,2 mln zł zalegają im inne firmy handlowe i naprawiające samochody. 13,3 mln zł winne są firmy świadczące usługi transportowe i magazynowe.
Leave a Reply