Minister transportu Volker Wissing wezwał państwowego przewoźnika kolejowego Deutsche Bahn do natychmiastowej poprawy punktualności oraz do dokonania cięć w budżecie i poprawy wyniku finansowego. Chce kwartalnych raportów o postępach.
Dyrektorzy firmy muszą opracować i wykonać precyzyjny plan, który ma zostać ukończony do 2027 r. – w tym czasie oczekuje od spółki kwartalnych raportów o postępach pokazujących, czy cele są osiągane.
Chociaż spadająca punktualność, częste strajki i inne problemy kolejowe od dawna były wewnętrznym punktem zapalnym, problem ten przyciągnął większą uwagę międzynarodową tego lata, gdy Niemcy były gospodarzami piłkarskich rozgrywek Euro 2024.
Najpilniejszym żądaniem Volkera Wissinga z neoliberalnej partii Wolni Demokraci było, aby punktualność szybkich usług dalekobieżnych została „znacznie poprawiona w krótkim okresie”.
Chciał również, aby zmniejszyło się przepełnienie niemieckich pociągów.
– Chcemy programu reform, który będzie trwał do 2027 r. i przyniesie realne ulepszenia — deklaruje Wissing. – Będę osobiście informowany, jeśli cel nie zostanie osiągnięty w ciągu kwartału. Oczekuję jednocześnie ulepszeń i oszczędności przy zakupie nowych pociągów, szybszej digitalizacji w spółce i uczynienia sieci kolejowej bardziej odpornej na zmiany klimatyczne.
Wissing dodaje, że kiedy objął stanowisko w 2020 r., znalazł Deutsche Bahn w złym stanie, opisując stan sieci kolejowej i jej utrzymanie jako tragiczne w niektórych obszarach. Twierdził jednak, że rząd federalny, który jest właścicielem 100 proc. akcji DB, zaczął podejmować kroki, aby to zmienić. Do zmian należeć mają rozpoczęte niedawno remonty sieci kolejowej i trakcyjnej.