Akcje Warner Bros Discovery spadły o 12 proc. w handlu przedsesyjnym w czwartek po tym, jak 9,1 mld dolarów odpisu aktywów telewizyjnych giganta medialnego wywołał nowe obawy dotyczące jego tradycyjnej działalności nadawczej. Do tego dochodzi 10 miliardowa strata za drugi kwartał. Rynki pytają, czy to oznacza, że WBD będzie się pozbywać niektórych, przede wszystkim europejskich, aktywów. W Polsce Warner Bros Discovery jest właścicielem stacji TVN.
– Kapitalizacja rynkowa WBD stanowi ułamek tego, co było przed fuzją, co powinno skłonić inwestorów do ponownego rozważenia, kto naprawdę jest wzbogacony dzięki gigantycznym transakcjom fuzji i przejęć w mediach, w których brał udział Warner Bros — pyta Ross Benes, analityk eMarketer.
Akcje, które straciły ponad 32 proc. swojej wartości w tym roku, były największym przegranym indeksu S&P 500 przed otwarciem sesji. Spółka była na dobrej drodze do otwarcia na poziomie najniższym od ponad 15 lat i utraty ponad 2 miliardów dolarów wyceny rynkowej, jeśli przed otwarciem sesji straci kontrolę. Firma odnotowała w środę przychody w wysokości 9,71 mld dolarów w drugim kwartale, w porównaniu z szacunkami analityków na poziomie 10,07 mld dolarów.
– Nie ma co tego ubarwiać. Rozczarowujący zestaw wyników z licznymi wyzwaniami do pokonania. Nie ma łatwego rozwiązania, a jasna, zwięzła strategia naprawy jest bardzo potrzebna — mówią analitycy z Wall Street.
WBD w ramach procesu naprawczego może zacząć pozbywać się nie rokujących i nie generujących znacznych przychodów europejskich aktywów. Wśród nich m.in. stacji TVN, której od kilku lat jest właścicielem. Zmiany w strukturze właścicielskiej TVN mogą radykalnie zmienić obecny rynek mediów nad Wisłą.
Leave a Reply