Niemal połowa, bo aż 40 proc. pracujących rodzin w UK nie może pozwolić sobie na zakup przeciętnego dwu- lub trzypokojowego mieszkania na kredyt z wkładem własnym i współczynnikiem LTV na poziomie 80 proc. – wynika z badań przeprowadzonych właśnie na Wyspach Brytyjskich. Sytuacja mieszkaniowa Brytyjczyków jest najtrudniejsza od dekad.
W Londynie 74 proc. pracujących gospodarstw domowych nie stać na zakup przeciętnego domu z dwiema lub trzema sypialniami. W południowych regionach, takich jak South East, South West i East of England, ponad połowa – 58 proc. – pracowników napotyka podobne bariery na drodze do posiadania domu.
Z kolei regiony poza południową Anglią wykazują lepszą przystępność cenową, ale nadal od 20 proc. do 30 proc. pracowników o niższych dochodach jest wykluczonych z dostępu do rynku mieszkaniowego.
W Yorku 61 proc. pracowników nie jest w stanie kupić nieruchomości w średniej cenie, podczas gdy w Trafford odsetek ten wynosi 57 proc., w Leicester 46 proc., a w Edynburgu 45 proc.. W 18 gminach poza południową Anglią ponad 40 proc. pracowników jest wykluczonych z rynku.
Ponieważ dla wielu osób posiadanie domu jest poza zasięgiem, wzrósł popyt na nieruchomości na wynajem, jednak liczba dostępnych lokali na wynajem utrzymuje się na stałym poziomie od 2016 roku. Od czasu pandemii średnie czynsze za wynajem nowych mieszkań rosły szybciej niż ceny domów, zwłaszcza w rejonach, w których ograniczenia cenowe zahamowały wzrost cen domów.
W skali całego kraju 27 proc. pracowników pełnoetatowych nie może sobie pozwolić na wynajem nieruchomości, podczas gdy 40 proc. nie jest w stanie jej kupić. Jednak w Londynie aż 67 proc. pracowników nie stać na wynajem domu z dwiema lub trzema sypialniami. W południowej Anglii około jedna trzecia pracowników stoi przed podobnym wyzwaniem.
Pracujące gospodarstwa domowe w UK mają ograniczony wybór opcji, aby uwolnić się od rosnących kosztów mieszkaniowych. Najemcy muszą przede wszystkim przeznaczać większą część swoich dochodów na czynsz. W przypadku potencjalnych nabywców główne strategie obejmują zakup mniejszej nieruchomości lub podwyższenie wysokości depozytu, choć opcje te wiążą się ze znacznymi ograniczeniami.
Leave a Reply