Miliardowa inwestycja McDonald’s na Wyspach Brytyjskich

Ponad miliard funtów chce zainwestować w rynek brytyjski amerykańska sieć fastfood’ów w ciągu najbliższych czterech lat. To największy projekt tej sieci w Europie od czasów upadku Bloku Wschodniego. Dla Brytyjczyków oznacza otwarcie ponad 200 nowych restauracji – głównie drogowych. To także dobra wiadomość dla brytyjskich producentów żywności. McDonald’s deklaruje, że cała produkcja kanapek i frytek ma się opierać na lokalnych dostawcach – to warunek zezwolenia rządu na postawienie nowych punktów.

W ciągu najbliższych czterech lat, w ramach ekspansji o wartości 1 miliarda funtów, liczba lokali McDonald’s na Wyspach Brytyjskich ma się zwiększyć o ponad 200, co wygeneruje 24 tys. nowych miejsc pracy – nie tylko w samej sieci, ale również w brytyjskim przemyśle spożywczym. W ramach inwestycji sieć chce testować restauracje typu „drive to”, zupełną nowość w Europie i USA. Mają to być obiekty z parkingiem, małą częścią wypoczynkową, choć bez okienkowej obsługi zmotoryzowanych. Firma chce także skupić się na otwarciu większej liczby lokali przy głównych ulicach handlowych w największych miastach Albionu.
Inwestycja ta zwiększy zasięg sieci fast foodów w Wielkiej Brytanii i Irlandii o ponad jedną dziesiątą – do łącznej liczby 1 700 obiektów.

Eksperci twierdzą, że McDonald’s i jego konkurenci próbują kusić oszczędnych klientów tanimi ofertami, co spotyka się z ostrą krytyką ekspertów ds. zdrowia. Nie tylko to – amerykańska sieć wciąż boryka się z konsekwencjami śledztwa BBC, dotyczącego ponad 100 zarzutów postawionych przez obecnych i niedawnych pracowników McDonald’s w związku z kulturą wykorzystywania i molestowania seksualnego, przy czym szczególnie młode pracownice skarżyły się na rutynowe obmacywanie. McDonald’s oświadcza, że wszczął dochodzenie w sprawie tych roszczeń i jest „zdecydowany” wykorzenić zachowania, które nie spełniają wysokich standardów, jakich oczekuje od personelu.