Na zabawę sylwestrową Polacy wydadzą niecałe 300 zł. Mało. I lepiej raczej już nie będzie – mówią badania

Polacy planują wydać na Sylwestra średnio 268 zł, co jest kwotą porównywalną z poprzednim rokiem – wynika z badania „Sylwestrowe plany Polaków” opublikowanego właśnie przez Rejestr Dłużników BIG InfoMonitor. Z badań wynika również, że 20 proc. badanych nie zamierza ponosić żadnych dodatkowych wydatków.

Jak opublikowane właśnie badania, zmienne preferencje Polaków na koniec roku oraz inflacja skłania wielu z nich do bardziej przemyślanych i odpowiedzialnych decyzji finansowych i ograniczania wydatków. Rzeczywiście to już drugi rok z rzędu, kiedy decydujemy się ograniczyć noworoczne szaleństwa i stawiamy raczej na domówki, niż sylwestrowe bale z wielkim przytupem i wejściem rzędu tysiąca złotych od osoby.

I tak, na sylwestrowe świętowanie w pojedynkę lub gronie domowników decyduje się 66 proc. badanych. Kolejne 21 proc. przewiduje świętowanie u rodziny lub znajomych bądź zaproszenie ich do siebie. Te wyniki, identyczne jak w latach 2021-2023, wskazują, że domowe świętowanie stało się dla Polaków standardem, zwłaszcza w obliczu niepewności gospodarczej – a tej po ostatnim roku jest coraz więcej.

Wśród osób planujących wydatki, 29 proc. przeznaczy na ten cel ponad 200 zł, podczas gdy reszta ograniczy budżet do jeszcze niższych kwot. Z badania „Sylwestrowe plany Polaków” wynika, że inflacja ma bezpośredni wpływ na decyzje związane z wydatkami sylwestrowymi. Co czwarty Polak planuje wydać mniej niż przed rokiem, natomiast 63 proc. deklaruje, że kwoty pozostaną na podobnym poziomie. Większe wydatki przewiduje 13 proc. badanych, co wskazuje na dość powszechne podejście ostrożnościowe w zarządzaniu finansami.

„Dane dotyczące planowanych wydatków sylwestrowych potwierdzają, że inflacja wpływa nie tylko na codzienne decyzje zakupowe, ale także na budżet przeznaczany na okazjonalne świętowanie i zwyczaje. Zmiany stylu życia Polaków w podejściu do Sylwestra wyraźnie wskazują na ewolucję, która dostosowana jest do obecnych realiów gospodarczych. Wzrasta popularność bardziej oszczędnych form celebracji, co może odzwierciedlać nie tylko presję inflacyjną, ale także zmianę podejścia do konsumpcji i priorytetów życiowych” – komentuje dokument Waldemar Rogowski, główny analityk BIG InfoMonitor, dodając, że rośnie znaczenie spotkań w domowym gronie, co podkreśla trend preferowania kameralności i prostoty nad kosztownymi wydarzeniami.

Wnioski z badania BIG InfoMonitor wskazują, że Polacy coraz częściej rezygnują z kosztownych form świętowania na rzecz bardziej kameralnych rozwiązań. Według badania imprezy w lokalach, instytucjach kultury czy pod gołym niebem przyciągną 4 proc. respondentów, a taka sama liczba Polaków zamierza spędzić Sylwestra na wyjeździe. Te statystyki pokazują, że bardziej kosztowne formy świętowania końca roku są wybierane przez nielicznych, co może być efektem zarówno ograniczeń finansowych, jak i zmiany preferencji spędzania wolnego czasu.

Firmy z kłopotami

Z danych Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy biura informacji kredytowej BIK wynika, że odnotowują one obecnie poważne trudności finansowe w spłacie bieżących zobowiązań, w tym względem partnerów biznesowych i banków. Na koniec października 2024 roku firmy świadczące działalność związaną z wyżywieniem posiadały przeterminowane zadłużenie na ponad 1 mld zł, a kwota ta powiększyła się w ciągu ostatniego roku o 194 mln zł.
Nie tylko to – przedsiębiorstwa zajmujące się przygotowywaniem i podawaniem napojów mają przeterminowane długi w wysokości niemal 53 mln zł, w tym przypadku wzrost rok do roku wynosi prawie 12 proc. (o 5,5 mln zł). Natomiast podmioty z branży rozrywkowej, m.in. miejsca do tańczenia posiadają nieopłacone zaległości na poziomie 3,6 mln zł.

– Utrzymująca się popularność witania Nowego Roku w domowym zaciszu w gronie rodziny i najbliższych przyjaciół jest wyraźnym odzwierciedleniem zmian stylu życia Polaków, które wpisują się w szerszy trend oszczędzania i minimalizmu. Takie wybory wynikają nie tylko z ograniczeń finansowych. ale również z priorytetów związanych z komfortem i bliskością relacji. Dla sektora rozrywki i gastronomii to jednak poważne wyzwanie. Należy zwrócić uwagę, że osłabiony popyt na organizowane przez te branże wydarzenia sylwestrowe może mieć długofalowe konsekwencje, w kontekście sezonowych aktywności, które tradycyjnie generowały duże obroty. Branża powinna rozważyć dywersyfikację oferty, koncentrując się na dostosowaniu usług do nowych preferencji klientów, czyli potrzeby większej elastyczność, ekonomicznego podejścia do wydatków i bardziej personalnego podejścia do celebrowania ważnych momentów – wyjaśnia Rogowski.