Po pożarze w fabryce komponentów do iPhone,ów władze Indii rozpoczynają śledztwo ws. podpalenia

Władze Indii rozpoczynają dochodzenie w sprawie celowej przyczyny pożaru, który wybuchł w sobotę (28.07) w fabryce podzespołów koncernu Tata, która wytwarza komponenty dla Apple do iPhone’ów i iPad’ów – informuje prokuratura krajowa.

Fabryka nie otrzymała zgody państwowej na wznowienie produkcji do poniedziałku (30.09), w związku z rozpoczęciem śledztwa. To oznacza, że przestuj w produkcji wywołany sobotnim pożarem przedłuży się przynajmniej o kolejne dwa dni. Koncern Tata Electronics wcześniej informował, że ​​badała przyczynę i podejmuje kroki w celu ochrony pracowników i zainteresowanych stron.

Sobotni incydent był kolejnym podobnym w ostatnich latach – zauważalnie wpłynął na dostawców Apple w Indiach, gdzie amerykańska firma dywersyfikuje swój łańcuch dostaw poza Chinami i który postrzega Indie jako rynek wzrostu. Pożar w zakładzie w mieście Hosur rozpoczął się w obszarze składowania chemikaliów. Pożar po kilku godzinach ugaszono całkowicie zabezpieczając również ulatnianie się chemikaliów.